How Death Smells

Bardzo mi się podoba. Ogółem, klimat wydaje się nieco mroczniejszy, za sprawą dobranych odcieni, barw no i ogólnie... Cieni. W każdym razie, pustkowie wygląda naprawdę świetnie, a przez dodanie takich szczegółów jak pył lecący z wiatrem człowiek odnosi wrażenie, że jest tam gorąco, sucho, w ogóle chce się pić. Ale niebo jest błękitne i zachmurzone, więc słońce jednak nie praży aż tak mocno. Poza tym, naprawdę cieszy wykonanie niewielkich pasm trawy, wzniesień, piachu czy szkieletu.
Powiew wiatru da się wręcz poczuć, rozwiewane przezeń włosy postaci jakby idą razem z pyłem, w sumie pióra pióropuszu też wydają się w ten sposób poruszane, kształty chmur są dobrane tak, że faktycznie to wszystko płynie w jednym kierunku... Nie wiem jak Ci się to udało, ale wygląda to fenomenalnie, dynamicznie. Aż nie można się napatrzeć
Z pozostałych szczegółów, naprawdę fajnie wyglądają łaty na ciele postaci, owłosienie przy kopytach, a także wyraz jej twarzy. Nieźle to kontrastuje z uśmieszkiem czaszki - w końcu wewnątrz wszyscy się uśmiechamy No, a przynajmniej, wszystkie czaszki jakie do tej pory oglądałem się uśmiechały, więc...

Bardzo ładna praca. Podobają mi się kolory, szczegóły, klimat oraz pomysł. Poza tym, czuć że za tym obrazem mogłaby stać niekrótka historyjka ^^